Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Skala "inkluzywnych" zmian w książkach budzi coraz większy sprzeciw
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (39)
WASZE KOMENTARZE
Jasne że dla wszystkich, ale to nie znaczy że każda produkt ma być taki sam. W imię promowania źle pojętej równości niszczymy różnorodność. Taki paradoks. Im coś jest bardziej dla wszystkich, tym jest coraz mniej wyraziste. Obecna popkultura staje się taką kaszką/kleikiem dla małych dzieci, niby zawiera wszystkie mikroelementy ale jak długo można to coś jeść?
Lewackie s*****y.
Lewactwo to choroba przenoszona drogą płciową