Informacja o Polkach porwanych przez muzułmanów uznana za fake news udostępniona kilkanaście tysięcy razy. Spotted Koszalin broni się i zapowiada pozwy
@jak co ma piernik do wiatraka. @prawnik napisał ci to w bardziej opisowej formie. I jeszcze na jedno, w Polsce jeszcze obowiazuje prawo domniemania niewinności. Mam nadzięję że tego nie trzeba ci tłumaczyć.
mm2017-07-06 10:39
00
Zabawnie patrzeć, jakimi wybiegami kolega "jak" unika rozwiązania prostego kazusu. Którego rozwiązanie narusza jego światopogląd;) Nie ma to, jak pokłócić się z twierdzeniem Pitagorasa, a potem wykrzyknąć, że Pitagoras nie był matematykiem.
prawnik2017-07-06 10:45
00
@jak co ma piernik do wiatraka. @prawnik napisał ci to w bardziej opisowej formie. I jeszcze na jedno, w Polsce jeszcze obowiazuje prawo domniemania niewinności. Mam nadzięję że tego nie trzeba ci tłumaczyć.
Zarzuty jednak są bardzo poważne. Gawłowi prokuratura zarzuca też podrobienie kilkudziesięciu dokumentów, jak również sfałszowanie weksla zabezpieczającego wierzytelność na ponad 100 tys. zł w ramach działalności firmowanej nazwiskiem jego matki, oraz puszczenia go w obieg.
– Moja mama była w tym czasie w szpitalu na oddziale onkologicznym po operacji amputacji piersi. Rzeczywiście podpisałem w jej imieniu kilka dokumentów. Ale proszę powiedzieć: czy naprawdę nikomu się nie zdarzyło pokwitować listu w imieniu babci albo skorzystać z karty bankomatowej narzeczonej? T
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Informacja o Polkach porwanych przez muzułmanów uznana za fake news udostępniona kilkanaście tysięcy razy. Spotted Koszalin broni się i zapowiada pozwy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (25)
WASZE KOMENTARZE
@jak co ma piernik do wiatraka. @prawnik napisał ci to w bardziej opisowej formie. I jeszcze na jedno, w Polsce jeszcze obowiazuje prawo domniemania niewinności. Mam nadzięję że tego nie trzeba ci tłumaczyć.
Zabawnie patrzeć, jakimi wybiegami kolega "jak" unika rozwiązania prostego kazusu. Którego rozwiązanie narusza jego światopogląd;) Nie ma to, jak pokłócić się z twierdzeniem Pitagorasa, a potem wykrzyknąć, że Pitagoras nie był matematykiem.
Zarzuty jednak są bardzo poważne. Gawłowi prokuratura zarzuca też podrobienie kilkudziesięciu dokumentów, jak również sfałszowanie weksla zabezpieczającego wierzytelność na ponad 100 tys. zł w ramach działalności firmowanej nazwiskiem jego matki, oraz puszczenia go w obieg.
– Moja mama była w tym czasie w szpitalu na oddziale onkologicznym po operacji amputacji piersi. Rzeczywiście podpisałem w jej imieniu kilka dokumentów. Ale proszę powiedzieć: czy naprawdę nikomu się nie zdarzyło pokwitować listu w imieniu babci albo skorzystać z karty bankomatowej narzeczonej? T