Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Influencerzy gwałtownie zaczęli oznaczać reklamy w social mediach
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
To doprawdy przerażające, okazuje się, że niemal WSZYSTKO pokazywane przez influencerów jest pokazywane w ramach płatnej współpracy. Blanka Lipińska zmieniła nazwę całej zakładki z "polecam" na "współpraca". A do tej pory większość zarzekała się, że poleca, bo działa, bo fajne, bo odkryli...I to momentami tak przekonująco, że człowiek naprawdę myślał sobie, że też kupi.
Jak dla mnie to działa w przeciwną stronę - produktu już nie kupię, bo wiem, że za zachwyty nad nim zostało zapłacone. Taki influencer nie jest dla mnie w żaden sposób wiarygodny, więc cieszę się, że dobrali im się do tyłka. Bardziej wiarygodne są dla mnie np. opinie na Wizażu (choć uważam, że opinia na temat produktu otrzymanego do testowania powinna być odpowiednio oznaczana, bo to też forma współpracy).
Ciekawe, czy ktoś robi badania skuteczności danej reklamy. Bo jak dla mnie, to reklamowanie przez pseudo-celebrytow ma efekt odwrotny.
To chyba najlepszy dowód na to, jak niewiele treści na tych platformach ma charakter uczciwej relacji z odbiorcą