Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Ilona Łepkowska: "Korona królów" to telenowela historyczna, porównania do "Gry o tron" bezzasadne
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (34)
WASZE KOMENTARZE
Trzeba dać szansę, choć nie wróże temu serialowi dobrze to jednak nie można skreślić czegoś jeśli nie widziało się choć jednego odcinka. Sam chciałbym, aby w Polsce nakręcili jakiś dobry serial historyczny z epoki starszej niż okres 2 wojny światowej było świetne "Czas Honoru" jest teraz niezły serial "Wojenne Dziewczyny" ale dość już seriali o tym okresie. Polska historia jest piękna i jest wiele materiału na dobre filmy i seriale i powinno się to wykorzystać. Szkoda, że w ostatnich latach w Polsce żadna stacja nie pokusiła się o realizację serialu historycznego z epoki wcześniejszej niż 20 wiek. Oglądając te stare seriale jaki Królowa Bona czy Czarne Chmury człowiek ma poczucie , że akcja naprawdę dzieję się w danym okresie, a nie jak np. w Belle Epoque w ogóle nie czuć że to klimat danej epoki.
Podsumowując "Korony Królów" nie można skreślać już na starcie, ale powiedzmy sobie szczerze w tych czasach nakręcenie serialu historycznego w Polsce równemu poziomowi tych z lat 70 czy 80, a nie mówiąc już o Wspaniałym Stuleciu czy Grze o Tron jest niemożliwe .
Kto w ogóle powiedział o tym serialu polska "Gra o tron"? Od początku było mówione że ma to być polska odpowiedź na "Wspaniałe Stulecie". Początkowo miało się nazywać"Złoty wiek" i miało być o Jagiellonach...
To trochę jak paradokument historyczny - scena improwizowana, aktorzy drugiej kategorii, a i fabuła nie do końca ma być w 100% oparta na faktach. Niskobudżetowa podróba serialu historycznego. Co ten Jacuś jeszcze wymyśli?