Mniej zarabiają bo mają często mniejsze doświadczenie, gorsze wykształcenie, mniejsze umiejętności. Parytety to sztuczna wydmuszka dobra dla polityków, sektor prywatny nie kieruję się tym czy nosisz stanik, ale jakie zyski przyniesiesz dla firmy.
Romero 2024-04-05 07:53
43
Mniej zarabiają bo mają często mniejsze doświadczenie, gorsze wykształcenie, mniejsze umiejętności. Parytety to sztuczna wydmuszka dobra dla polityków, sektor prywatny nie kieruję się tym czy nosisz stanik, ale jakie zyski przyniesiesz dla firmy.
Agggd2024-04-05 07:56
31
Mniej zarabiają bo mają często mniejsze doświadczenie, gorsze wykształcenie, mniejsze umiejętności. Parytety to sztuczna wydmuszka dobra dla polityków, sektor prywatny nie kieruję się tym czy nosisz stanik, ale jakie zyski przyniesiesz dla firmy. I jeszcze te zwolnienia bo bąbelek chory, bo się zaraziła od bąbelka (jak napisał kolega wcześniej).
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Branża marketingowa ujawnia zarobki. Kobietom ciągle płaci się mniej
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Mniej zarabiają bo mają często mniejsze doświadczenie, gorsze wykształcenie, mniejsze umiejętności. Parytety to sztuczna wydmuszka dobra dla polityków, sektor prywatny nie kieruję się tym czy nosisz stanik, ale jakie zyski przyniesiesz dla firmy.
Mniej zarabiają bo mają często mniejsze doświadczenie, gorsze wykształcenie, mniejsze umiejętności. Parytety to sztuczna wydmuszka dobra dla polityków, sektor prywatny nie kieruję się tym czy nosisz stanik, ale jakie zyski przyniesiesz dla firmy.
Mniej zarabiają bo mają często mniejsze doświadczenie, gorsze wykształcenie, mniejsze umiejętności. Parytety to sztuczna wydmuszka dobra dla polityków, sektor prywatny nie kieruję się tym czy nosisz stanik, ale jakie zyski przyniesiesz dla firmy. I jeszcze te zwolnienia bo bąbelek chory, bo się zaraziła od bąbelka (jak napisał kolega wcześniej).