Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Kupujemy albumy polskich artystów, ale w radiu królują zagraniczni. W stacjach radiowych hitem „Flowers” Miley Cyrus
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
Bardzo się mylisz, odpal po prostu dobre radio, gdzie są prawdziwe perełki, muzyka, której często nie ma na Spotify, muzyka inna, ale dobra. A Spotify mocno pozycjonuje kilku wykonawców, myli gatunki - celowo pewnie. Na Spotify alternatywą jest Podsiadło od 10 lat.
Nie mam konta na Spotify i nigdy go tam nie założę. Mi muszą wystarczyć serwisy z filmami takie jak YouTube czy Dailymotion. Ponadto myślisz tak samo jak Zbigniew Hołdys, który w maju 2003 roku powiedział że należy z tego pokolenia, dla którego muzyka składa się wyłącznie ze sfery słuchu i wyobraźni. Ja bez teledysków nie wyobrażam sobie obecnie promocji muzyki.
U mnie jest zupełnie inaczej.
Obecna na zdjęciu sanah króluje u mnie z polskich.
Wczoraj akurat miała urodziny.
Z zagranicznych to u mnie co najwyżej Imagine Dragons, Ed Sheeran i Maneskin.
Z polskich jeszcze Vito Bambino, Kwiat Jabłoni i Dawid Podsiadło.
Docelowo utwory z dawnych lat i muzyka ludowa typu Mazowsze, Guzowianki, Rokiczanka.