Kasa z krwawicy podatnika na wszelakie PiSowskie rozdawnictwo już dawno się skończyła, potem były dodruk pustego pieniądza, który napędził giga inflację, a teraz przyszedł czas na łupienie obywateli za sprzedaż nieużywanych staroci na OLX czy sfilcowanego sweterka na Vinted. Ciakawe, czy Ukraińców z polskim PESELem też będą kontrolować, czy tylko Polaków? Akurat.

Wreszcie się za to wzięli. Byle paproch w Polsce „handlował” przez internet. Kasę inkasował, wysłał nie wysłał, o płaceniu jakichkolwiek podatków nie wspominając.

Niech się wezmą za sprzedających podróbki na Allegro. Od ręki takiego sprzedawcę mogę nazwać, który handluje podrabianymi bateriami i ludzie to piszą w komentarzach, ale te ćwoki allegrowskie z tym nic nie robią bo są ćwokami dla których tylko prowizja się liczy. I oni będą konta bankowe oferować. Pieprzony serwis.