Brawo Panie Hajdarowicz!! Powinien Pan natychmiast pozbyć sie tych pisuarowskich dziennikarzy jak Ziemkiewicz,Semka Widschtein i inni. Lisicki to tragedia taka sama jak Kaczynski.Ci pseudo dziennikarze pomogą co najwyżej Panu zbankrutować.
Janusz2011-10-25 08:06
00
Jak widać, choćby po komentarzach pod artykułem, jest już "zlecenie na Lisickiego" i będzie on niedługo odstrzelony. Pewnie Stefan N. dostał tę wiadomość dużo wcześniej i chciał zgrywać chojraka, który zmienia naczelnych pstryknięciem swoich ust. Jak zwykle narobił przy tym kłopotu i zamieszania, bo powstał front obrońców dotychczasowej "Rzepy". Widać to po irytacji Hajdarowicza w swojej odpowiedzi, który pewnie chcial po cichu odczekać chwilę i z miejsca wywalić naczelnych "Rzepy". A swoją drogą sprytnie to sobie wymyśliła Platforma, której Lisicki stał ością w gardle już od dawna. Nie bardzo go mogli zmienić sami. No bo i opór zagranicznego inwestora, który nie zwykł działać na zamówienie polityczne i jednak pewna dbałość o pozory demokracji i pluralizmu. Ale na wszystko są sposoby. Sprzedamy prywatnemu, a tamten ich wywali po prostu za brak zgodności rachunku eknomicznego. I żadnego zamordyzmu nam nikt nie zarzuci. A Hajdarowicz postępuje rzeczywiście zgodnie z rachunkiem ekonomicznym. Czekał do wyborów, bo jakby jednak przypadkiem PIS wrócił do władzy, to by i reklamodawcy chętniej szli do RZepy. A tak nie są głupi, wiedzą, że reklamy we wrogim władzy organie mogą się skończyć dodatkowymi kontrolami w firmie ze strony absolutnie niezależnej i niepolitycznej administracji państwowej. A co im za różnica, czy dadzą reklamę w Rzepie, czy w jakimś bardziej prorządowym medium? Tylko głupek by się narażał. Zaraz więc Hajdarowicz będzie miał świetny pretekst do pozbycia się Lisickiego. I na pewno to zrobi. Nie za miesiąc, to za dwa. Albo najdalej za pół roku.
Gab2011-10-25 08:06
00
Skoro rzeczpospolita i uważam rze były i sa tak nedzne, to co kierowało hajdarowiczem, że tę ndzę kupował; ma przecież świetny przekrój i jeszcze lepszy sukces...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Hajdarowicz dziękuje za "troskę". 'Może załatwicie reklamodawców'
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (55)
WASZE KOMENTARZE
Brawo Panie Hajdarowicz!! Powinien Pan natychmiast pozbyć sie tych pisuarowskich dziennikarzy jak Ziemkiewicz,Semka Widschtein i inni. Lisicki to tragedia taka sama jak Kaczynski.Ci pseudo dziennikarze pomogą co najwyżej Panu zbankrutować.
Jak widać, choćby po komentarzach pod artykułem, jest już "zlecenie na Lisickiego" i będzie on niedługo odstrzelony. Pewnie Stefan N. dostał tę wiadomość dużo wcześniej i chciał zgrywać chojraka, który zmienia naczelnych pstryknięciem swoich ust. Jak zwykle narobił przy tym kłopotu i zamieszania, bo powstał front obrońców dotychczasowej "Rzepy". Widać to po irytacji Hajdarowicza w swojej odpowiedzi, który pewnie chcial po cichu odczekać chwilę i z miejsca wywalić naczelnych "Rzepy". A swoją drogą sprytnie to sobie wymyśliła Platforma, której Lisicki stał ością w gardle już od dawna. Nie bardzo go mogli zmienić sami. No bo i opór zagranicznego inwestora, który nie zwykł działać na zamówienie polityczne i jednak pewna dbałość o pozory demokracji i pluralizmu. Ale na wszystko są sposoby. Sprzedamy prywatnemu, a tamten ich wywali po prostu za brak zgodności rachunku eknomicznego. I żadnego zamordyzmu nam nikt nie zarzuci.
A Hajdarowicz postępuje rzeczywiście zgodnie z rachunkiem ekonomicznym. Czekał do wyborów, bo jakby jednak przypadkiem PIS wrócił do władzy, to by i reklamodawcy chętniej szli do RZepy. A tak nie są głupi, wiedzą, że reklamy we wrogim władzy organie mogą się skończyć dodatkowymi kontrolami w firmie ze strony absolutnie niezależnej i niepolitycznej administracji państwowej. A co im za różnica, czy dadzą reklamę w Rzepie, czy w jakimś bardziej prorządowym medium? Tylko głupek by się narażał.
Zaraz więc Hajdarowicz będzie miał świetny pretekst do pozbycia się Lisickiego. I na pewno to zrobi. Nie za miesiąc, to za dwa. Albo najdalej za pół roku.
Skoro rzeczpospolita i uważam rze były i sa tak nedzne, to co kierowało hajdarowiczem, że tę ndzę kupował; ma przecież świetny przekrój i jeszcze lepszy sukces...