Magda: – W jednym ze wspomnień widzę słońce wpadające do pokoju na poddaszu i jego, jak mnie gwałci analnie. Miałam wtedy fioletową spódniczkę. Rodzice mnie tak ubierali. On podciągał materiał, zdejmował ze mnie majtki i mnie penetrował. Wkładał członka w każdą dziurę: w pupę, w pochwę, w usta. To się powtarzało raz za razem, aż się nasycił.

jesteś zerem, cytując te kłamstwa. wiesz dobrze, że ta panna za każdym razem opowiada inną wersję rzekomej krzywdy i dlatego to żadna afera zwykła ściema

Bodnar to inna sprawa, ale żeby tak brat na brata to jednak trzeba być mendą.

Aha inna, a jakiego rodzaju, może takiego, że syn Bodnara to dziecko a Kurskieo to dorosły facet? Kurski z tym artykułem nie ma nic wspólnego, napisane jak byk; nie dziwi, że pisobolszewia wygrywa wybory, ciemny lud ciągle w formie, czytanie ze zrozumieniem to nie jego domena

inna bo bodnarek popełnił rozbój z nożem, a synek kury okazał się ofiarą ataku dziewczyny z psychicznymi problemami. przeczytaj sobie opinie biegłych na ten temat a nie bajania giewu

Za Seremeta opinia biegłych korzystna dla poszkodowanej. Za Ziobry dwa umorzenia. Czysty przypadek.
Swoją drogą niezły synalek - a tatulo taki pobożny.

nie kłam, za seremeta opinia biegłych nie była korzystna i właśnie na jej podstawie było pierwsze umorzenie, peowski trolu