Ze zdziwieniem oraz także zarówno też z uśmiechem zrozumienia nieporozumienia ;-) odczytuję podnietę włodarzy portali, związaną z ilością użytkowników, odsłon, kliknięć oraz wartości wkładów finansowych reklamodawców. Oraz tą przepychankę, kto pierwszy i jak fajnie że. Tylko w tym wszystkim, panowie i panie zapominają o najważniejszym, czyli, że tak to nazwę, o "jakości użytkownika". Może warto się przygotować do przygotowania raportu "Users Usability"? ;-)

WP to śmietnik, bez pomysłu i bez dziennikarzy. Odnoszę wrażenie, że nikt nad tym nie panuje a wydawców rozliczają z ilości kliknięć. Mylące tytuły - wprowadzające w błąd - to antydziennikarstwo. Moim zdaniem nie jest to powód do dumy, a może dla niektórych jest więc gratuluję prezesie dobrego samopoczucia. Jak inni nie chwalą to trzeba się samemu pochwalić:)

Odnoszę wrażenie, że portal wp robiony jest przez zboczeńców i zmierza wprost do pornografii. Na stronie głównej zatrzęsienie gołych cycków i pośladków oraz porady dla seksmaniakow i erotomanów. Prezesie, ma pan kłopoty łóżkowe to maszeruj do seksuologa. To co robi wp to po prostu nic nie warty szajs.