Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Grzegorz Popławski nie jest już naczelnym „Dziennika Bałtyckiego”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (38)
WASZE KOMENTARZE
Masz racje Bogus, w Polskapresse takie cechy dyskfalifikują
Za charakter i własne zdanie z Polskapresse to się teraz szybko wylatuje. Każdy się boi. Tu już w pełni rządzi zasada "mierny, ale wierny". W Gdańsku na każdym poziomie króluje lizusostwo, a dobrze widziane, wręcz pożądane przez "Wysokiego" i "Krzywą", jest donoszenie na kolegów. W końcu trzeba mieć haki na każdego. Nic, że wszystko wokół się rozpada w przyspieszonym tempie. Ważne są haki i postawy wiernopoddańcze. To jedyna metoda zarządzania jaką znają i ktoś na to pozwala.
A Szmidka to tylko zwykły wykonywacz poleceń Warszawy, nic więcej. Od lat zero inicjatywy własnej, chyba że w sprawie Kartuz lub wycinania tych, którzy mogą mu zagrozić.
Chyba ująłeś to lepiej ode mnie. W każdym bądź razie życzę Mariuszowi, aby wygrał konkurs (a właściwie, jaki tam konkurs?, zwykła ustawka) na naczelnego. Kolejna miernota odejdzie za rok lub dwa i może wreszcie kierownictwo Polskapresse postawi na ludzi, którzy mają kręgosłup.