Wstyd Juhasku. Niby kasa ale od takich ludzi brudzi ręce na długie lata. Żone masz, dziecko, jak kiedyś wytłumaczysz dziecku, że się dla kasy zeszmaciłeś?!
Radiowiec2021-06-26 20:56
00
Oj, Bulka, Bulka ... ty jesteś jak cebulka
Lubię płakać ze śmiechu wraz z Tobą.
Twe rzęsy jak firanki,
bez Ciebie zaglądam do szklanki, a tam - o kurde!, co za niespodzianka - dno!!!!
Koniec wiersza
P. S. 1/ Dla niekumatych - "Dno" użyte w tym "wyjątkowym poetyckim" kontekście nie dotyczy oczywiście dna szklanki tylko dna rzeczywistości...
P. S. 2/ Fajny wiersz mi wyszedł ale było to w zasadzie nieuniknione, albowiem pisze go istota tak wyjątkowa jak ja, można by rzec -- dama poezji, osoba, która z wirtuozerią przelewa na ekran jedynie piękne i doniosłe frazy, zdania , czy jak tam każdy z Was drodzy Państwo sobie nazwie...a przy tym wyjątkowo kobieca, eteryczna, zwiewna jak mgiełka, obdarzona w zasadzie wszystkimi talentami, mądra ale też długonoga, wielkomózga, niezwykłej urody, , szczupła, a przy tym antysocjalistycznie bogata - podsumowując - dama z niebywałą klasą, stylem, szykiem i smakiem. Zaś jeśli chodzi o smak to najbardziej mojemu wysublimowanemu podniebieniu odpowiadałby smak baaaardzo mocnej herbaty wypitej z bohaterem mojej wybitnej poezji.
BULKA - SALUT!!!!!!!!!!!!! I love you!!!!!!!!!!!!!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Grzegorz Nowosielski prezesem Polska Press w Krakowie
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
A to ciekawe. Co to za układ biznesowy?
Wstyd Juhasku. Niby kasa ale od takich ludzi brudzi ręce na długie lata. Żone masz, dziecko, jak kiedyś wytłumaczysz dziecku, że się dla kasy zeszmaciłeś?!
Oj, Bulka, Bulka ... ty jesteś jak cebulka
Lubię płakać ze śmiechu wraz z Tobą.
Twe rzęsy jak firanki,
bez Ciebie zaglądam do szklanki, a tam - o kurde!, co za niespodzianka - dno!!!!
Koniec wiersza
P. S. 1/ Dla niekumatych - "Dno" użyte w tym "wyjątkowym poetyckim" kontekście nie dotyczy oczywiście dna szklanki tylko dna rzeczywistości...
P. S. 2/ Fajny wiersz mi wyszedł ale było to w zasadzie nieuniknione, albowiem pisze go istota tak wyjątkowa jak ja, można by rzec -- dama poezji, osoba, która z wirtuozerią przelewa na ekran jedynie piękne i doniosłe frazy, zdania , czy jak tam każdy z Was drodzy Państwo sobie nazwie...a przy tym wyjątkowo kobieca, eteryczna, zwiewna jak mgiełka, obdarzona w zasadzie wszystkimi talentami, mądra ale też długonoga, wielkomózga, niezwykłej urody, , szczupła, a przy tym antysocjalistycznie bogata - podsumowując - dama z niebywałą klasą, stylem, szykiem i smakiem. Zaś jeśli chodzi o smak to najbardziej mojemu wysublimowanemu podniebieniu odpowiadałby smak baaaardzo mocnej herbaty wypitej z bohaterem mojej wybitnej poezji.
BULKA - SALUT!!!!!!!!!!!!! I love you!!!!!!!!!!!!!
:)))))))))))))))))))))))))))))))))