Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Google: karząc giełdy wymiany linków, walczymy z zaśmiecaniem internetu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Osobiście nie rozumiem osób, które płaczą nad utrudnianiem życia farmom linków.
@Polones Copue: akurat w prolinku uczestniczyły głównie dobre witryny z ruchem - jedyny ich grzech polegał na tym że ważyli się sprzedawać linki i były to link dofollow - czyli tzw pozycjonujące/przekazujące PR. Zwykle nie kierowały też do spamu - kupno linków kosztuje więc linkuje się tym dobre strony komercyjne które maja odpowiedni ROI. Ale ...G musi podciągnąć w górę cenę akcji - a nic tak dobrze na te ceny nie wpływa jak odtrąbienie kolejnego wielkiego zwycięstwa. No i ukarane serwisy będą musiały kupić ruch.. gdzie? W Google Adwords... Więc tłumacząc z googlowego na nasze - jak już kupujesz linki/ruch to masz to robić u nas...
Przecież tam farmy linkowane nie były, a dobre strony. Dla usera to bez większego znaczenia, wręcz może być gorzej, bo gorsze strony bez żadnych linków wypłyną.
Chodzi tylko o kasę dla Google. Nie o userów.