Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Gmyz i Karnowski kłócą się o podsłuchane rozmowy, których nie opublikowało „W Sieci”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
Panie Gmyz Panie Gmyz.... Po co?
Obrzydliwa debata ludzi kłócących się wokół szamba. To jest w czystej postaci zdegenerowane, bez zasad moralnych i etycznych dziennikarstwo niepokorne i niezależne, chyba od zwykłej przyzwoitości. W normalnym państwie na straży etyki i niedopuszczenia takich typków do zawodu stoją stowarzyszenia dziennikarskie. U nas są oni stowarzyszeni , ale z tą zdegenerowaną stroną.
Panie Gmyz, panie Karnowski po co ta szopka na pokaz? Zanim się wszyscy i o wszystko publicznie pokłócicie, jak zwykle zresztą by za chwlę narzekać i biadolić jaki to potężny i silny jest blok mediów zwany mainstreamem przeciw prawicy. Zapytam wprost czy WY panowie nie macie telefonów? Czy nie umiecie ze sobą po ludzku rozmawiać? A może to jakiś wrodzony maschizm i skrajna głupota każę Wam pędzić ku destrukcji?
ps. Mnie nie odpowiadajcie. Sobie odpowiedzcie na te pytania, póki jeszcze czas.