Fajne logo - wyróżnia miasto czymś, czego inne nie mają (i kij, czy to akurat reka szatana). A to, ze za "bardzo kolorowe", to przegiecie. Zapytam rowniez: "Icoztego", ze geje? Nawet jeśli... Klechy, no dosłownie bogowie designu się znaleźli.

W Polsce ulubionym kolorem od czasu komunizmu jest czerwony. Że tak wcześniej nie było, wystarczy się przekonać oglądając obrazy z końca XIX wieku i początku XX wieku. Szczególnie ostra czerwień, niemal w kolorze wozu strażackiego, pojawia się wszędzie - czerwone są szyldy, słupki na ulicy, ławki. Dodanie do czerwieni bieli, to już akt patriotyzmu. Byle barierka krzyczy - tu jest granica Państwa! Kiedy ląduję na Okęciu (przepraszam na Chopinie) w Warszawie, cały terminal pomalowany jest na różne odcienie czerwieni, z dominacją różowego. Tymczasem właśnie różowy to kolor homoseksualistów... Co do czarnej kropki - występuje ona w wielu znakach graficznych - np w słynnym znaku Biennale Plakatu opracowanym przez Mroszczaka. Nigdy nie słyszałem, by wiązano ten znak z satanizmem. Polska, jak Titanic, powoli pogrąża się w oceanie głupoty.

matko jedyna, leżę i kwiczę! ten kraj jest oficjalnie spisany na straty przez kler,który oficjalnie można uznać za chory wrzód na dupie narodu. porażka i żenada.