Redaktor tabloidu (mama Madzi w bikini na koniu!) mowi o byciu symbolem obciachu. :) Niezle, niezle.
To troche jakby k*rwa mowila o niemoralnym prowadzeniu sie sasiadki.
Widac zabolal ich ten tekst, wiec szykuja kontratak.
A ze ludzie po prostu wola badziew, kicz i diskopolo, to akurat zadna nowosc, panie Slawku, ale to wcale tych rzeczy nie nobilituje...
:P2015-06-09 08:07
00
Jastrząb znowu ich pozamiatał. Nie rozumiem po co Gazeta Wyborcza staje do walki, której nie może wygrać. Przecież każdy widzi, że michnikowszyzna jest kompletnie nieuczciwa
Kaśka2015-06-09 08:28
00
Bardzo ciekawe. Tą kilkudniową akcją Wyborcza kopie sobie grób. Ma na koncie takie grzechy, że Superak będzie miał o czym pisać. Może stała rubryka? O ile powszechnie wiadomo, że tabloidy często "robią fakty" , o tyle nadal istnieje spora grupa czytelników GW, która nadal święcie wierzy w jej rzetelność.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Gazeta Wyborcza” z cyklem o tabloidach. Naczelny „SE”: na tej wojnie może tylko przegrać
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (30)
WASZE KOMENTARZE
Redaktor tabloidu (mama Madzi w bikini na koniu!) mowi o byciu symbolem obciachu. :) Niezle, niezle.
To troche jakby k*rwa mowila o niemoralnym prowadzeniu sie sasiadki.
Widac zabolal ich ten tekst, wiec szykuja kontratak.
A ze ludzie po prostu wola badziew, kicz i diskopolo, to akurat zadna nowosc, panie Slawku, ale to wcale tych rzeczy nie nobilituje...
Jastrząb znowu ich pozamiatał. Nie rozumiem po co Gazeta Wyborcza staje do walki, której nie może wygrać. Przecież każdy widzi, że michnikowszyzna jest kompletnie nieuczciwa
Bardzo ciekawe. Tą kilkudniową akcją Wyborcza kopie sobie grób. Ma na koncie takie grzechy, że Superak będzie miał o czym pisać. Może stała rubryka? O ile powszechnie wiadomo, że tabloidy często "robią fakty" , o tyle nadal istnieje spora grupa czytelników GW, która nadal święcie wierzy w jej rzetelność.