A jak tam sprzedaż papieru? Już nie publikujemy? Ile przychodu jest z papieru? Nadal 70%?
Mam nadzieję, że kumasz różnicę między przychodem a dochodem? Sprzedawać można i za miliard ale ważne żeby na tym zarabiać.
4U2022-01-03 09:53
00
A jak tam sprzedaż papieru? Już nie publikujemy? Ile przychodu jest z papieru? Nadal 70%?
Mam nadzieję, że kumasz różnicę między przychodem a dochodem? Sprzedawać można i za miliard ale ważne żeby na tym zarabiać.
Dla prawicowych gadzinówek karnowskich i innych sakiewiczów ważne tylko, by mieć kroplówkę z reklam spółek skarbu państwa i ministerstw.
Media2022-01-03 09:59
00
A jak tam sprzedaż papieru? Już nie publikujemy? Ile przychodu jest z papieru? Nadal 70%?
Mam nadzieję, że kumasz różnicę między przychodem a dochodem? Sprzedawać można i za miliard ale ważne żeby na tym zarabiać.
Dla prawicowych gadzinówek karnowskich i innych sakiewiczów ważne tylko, by mieć kroplówkę z reklam spółek skarbu państwa i ministerstw.
Też prawda. Nakład spada. Docierają już do nielicznych ale dzieki sponsorowaniu z kasy podatników mają kroplówkę z której żyją. Zapewne zbudowali sobie już tratwę na czasy ewentualnej pozycji. Znów jakiś SKOK albo coś w tym stylu co będzie im pozwalało egzystowac przez kolejne lata. Na razie biedacy muszą jakoś przetrwać rosnące koszty papieru i druku :-))) Na cyfrowych czytelników bym nie liczył.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Gazeta Wyborcza” ma ponad 280 tys. subskrybentów cyfrowych
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
Mam nadzieję, że kumasz różnicę między przychodem a dochodem? Sprzedawać można i za miliard ale ważne żeby na tym zarabiać.
Dla prawicowych gadzinówek karnowskich i innych sakiewiczów ważne tylko, by mieć kroplówkę z reklam spółek skarbu państwa i ministerstw.
Też prawda. Nakład spada. Docierają już do nielicznych ale dzieki sponsorowaniu z kasy podatników mają kroplówkę z której żyją. Zapewne zbudowali sobie już tratwę na czasy ewentualnej pozycji. Znów jakiś SKOK albo coś w tym stylu co będzie im pozwalało egzystowac przez kolejne lata.
Na razie biedacy muszą jakoś przetrwać rosnące koszty papieru i druku :-)))
Na cyfrowych czytelników bym nie liczył.