Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
W „Gazecie Wyborczej” pracuje 800 osób, wzrost prenumerat cyfrowych po protestach przeciw reformie sądów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
A czy Jerzy Bogdan Wójcik to ten sam, który wcześniej był naczelnym Nowego Dnia i Metra. Oba te dzienniki szybko upadły z hukiem i pociągnęły Agorę na dno. Sprawdziłam tak to ten sam:)
W ramach obecnej promocji? Stale jest ta promocja. I jeszcze były inne, tańsze. Dlatego mają wzrost. Sądy nie mają nic do tego.
Te 110 tys. to są PRENUMERATY CYFROWE WIDMO. Proszę zauważyć, że Agora skrzętnie ukrywa ile kosztowała jedna prenumerata na miesiąc i co jeszcze ciekawsze, kto nabył te prenumeraty i ilu naprawdę jest prenumeratorów. Przypadek? Nie sądzę. Bo to niestety wygląda mniej więcej tak:
1. Srednia cena nie na miesiąc nie przekracza 2-3 złotych - tzw. prenumeraty cyfrowe są rozdawane w ramach innych umow lub sprzedawane z 90 % upustem
2. Wśród nabywców na moje oko osoby indywidualne to mniej niż 10 %. Reszta to sieci komórkowe, markety, gminy, które dostają je w ramach patronatów i innych deali.
Ta manipulacja jest o tyle szkodliwa, bo zniekształca prawdziwy obraz rynku medialnego w Polsce. Inni wydawcy są wprowadzani w błąd. tymczasem ludzie nie chcą płacić za tzw. prenumeratę cyfrową gw. Lepszą wydaje się droga obrana przez Rzeczpspolitą, która organicznie buduje sobie alternatywę cyfrową. A kłamstwo ma krótkie nóżki.