Ten paszkwil leży w pobliskim Carefure na półce i nikt się nie kwapi.
pol2017-03-07 20:24
00
Wy to jacyś fartowni jesteście, gdzie nie pójdziecie to Gazeta Polska leży całymi stertami. Dzisiaj (wtorek) wczesnym popołudniem załatwiając sprawy przeleciałem się po Ursynowie i dla sportu popytałem w każdym mijanym kiosku o Gazetę Polską - ani śladu. Wieczorem zakupy w Leclercu, też się zawiodłem, wszystko leży poza Gazetą Polską :) Niestety nie miałem takiego fartu jak wy :) Dobrze, że jutro będzie świeżutki numer :)
Aster2017-03-07 21:18
00
Wy to jacyś fartowni jesteście, gdzie nie pójdziecie to Gazeta Polska leży całymi stertami. Dzisiaj (wtorek) wczesnym popołudniem załatwiając sprawy przeleciałem się po Ursynowie i dla sportu popytałem w każdym mijanym kiosku o Gazetę Polską - ani śladu. Wieczorem zakupy w Leclercu, też się zawiodłem, wszystko leży poza Gazetą Polską :) Niestety nie miałem takiego fartu jak wy :) Dobrze, że jutro będzie świeżutki numer :)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Gazeta Polska” chwali się rekordową sprzedażą. „W wielu kioskach jesteśmy rarytasem”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (52)
WASZE KOMENTARZE
Ten paszkwil leży w pobliskim Carefure na półce i nikt się nie kwapi.
Wy to jacyś fartowni jesteście, gdzie nie pójdziecie to Gazeta Polska leży całymi stertami. Dzisiaj (wtorek) wczesnym popołudniem załatwiając sprawy przeleciałem się po Ursynowie i dla sportu popytałem w każdym mijanym kiosku o Gazetę Polską - ani śladu. Wieczorem zakupy w Leclercu, też się zawiodłem, wszystko leży poza Gazetą Polską :) Niestety nie miałem takiego fartu jak wy :) Dobrze, że jutro będzie świeżutki numer :)
Wy to jacyś fartowni jesteście, gdzie nie pójdziecie to Gazeta Polska leży całymi stertami. Dzisiaj (wtorek) wczesnym popołudniem załatwiając sprawy przeleciałem się po Ursynowie i dla sportu popytałem w każdym mijanym kiosku o Gazetę Polską - ani śladu. Wieczorem zakupy w Leclercu, też się zawiodłem, wszystko leży poza Gazetą Polską :) Niestety nie miałem takiego fartu jak wy :) Dobrze, że jutro będzie świeżutki numer :)