Zastępca redaktora naczelnego "Gazety Olsztyńskiej" (Edytor) Igor Hrywna, który przyznał się do współpracy ze służbami specjalnymi PRL, pozostanie na stanowisku.
- Poinformowanie czytelników było jego osobistą decyzją. Kierownictwo gazety nie zamierza zrywać z nim współpracy. Będzie nadal pracował w ”Gazecie Olsztyńskiej” na tym samym stanowisku - powiedział Adam Biały, dyrektor marketingu ”Gazety Olsztyńskiej”. Igor Hrywna w wyjaśnieniu zamieszczonym na łamach gazety tłumaczył, że był przekonany, iż można z SB prowadzić grę, nie szkodząc nikomu. Zobowiązanie do współpracy z SB podpisał w grudniu 1982 roku. Powiedział o tym osobie, z którą działał w podziemiu. W wyjaśnieniu przyznał też, że podpisując zobowiązanie, dokonał złego wyboru.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Z „Gazety Olsztyńskiej” odszedł wicenaczelny. „Nie odpowiada mi kierunek zmian”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
Zastępca redaktora naczelnego "Gazety Olsztyńskiej" (Edytor) Igor Hrywna, który przyznał się do współpracy ze służbami specjalnymi PRL, pozostanie na stanowisku.
- Poinformowanie czytelników było jego osobistą decyzją. Kierownictwo gazety nie zamierza zrywać z nim współpracy. Będzie nadal pracował w ”Gazecie Olsztyńskiej” na tym samym stanowisku - powiedział Adam Biały, dyrektor marketingu ”Gazety Olsztyńskiej”. Igor Hrywna w wyjaśnieniu zamieszczonym na łamach gazety tłumaczył, że był przekonany, iż można z SB prowadzić grę, nie szkodząc nikomu. Zobowiązanie do współpracy z SB podpisał w grudniu 1982 roku. Powiedział o tym osobie, z którą działał w podziemiu. W wyjaśnieniu przyznał też, że podpisując zobowiązanie, dokonał złego wyboru.