Firma, która jest zapowiadana jako sponsor, nie była sponsorem?! Nie prościej jest powiedzieć "Tak, była, przecież nikt nie wiedział". Przepraszam, kompletnie nie rozumiem kłamstwa w takiej sytuacji. Chyba że panowie Karnowscy wiedza coś jeszcze i dlatego tak się odżegnują?

Przecież nie chodzi o to, że ktoś się wypiera, że nie była sponsorem, tylko o to, że nie wywiązała się ze zobowiązania. Trudna sztuka czytania ze zrozumieniem.

Firma, która jest zapowiadana jako sponsor, nie była sponsorem?! Nie prościej jest powiedzieć "Tak, była, przecież nikt nie wiedział". Przepraszam, kompletnie nie rozumiem kłamstwa w takiej sytuacji. Chyba że panowie Karnowscy wiedza coś jeszcze i dlatego tak się odżegnują?

Przecież nie chodzi o to, że ktoś się wypiera, że nie była sponsorem, tylko o to, że nie wywiązała się ze zobowiązania. Trudna sztuka czytania ze zrozumieniem.

Czy organizowałeś kiedyś jakąkolwiek i duża mprezę? Nie podchodzi się do niej bez co najmniej 30 procent finansowania na koncie. Żeby nie popłynąć. Praktycznie zawsze jest to zaliczka od głównego sponsora. Rozumiem, że tym razem panowie Karnowscy zaufali nieznanej firmie, że przeleje kilkaset tysięcy złotych, następnie przez długi czas nie dostali kasy i jadą dalej, jak gdyby nigdy nic? Naprawdę w to wierzysz biorąc pod uwagę, jak w ostatnich latach miały się słowa panów Karnowskich do faktów? ("tym gorzej dla faktów")

To wina Tuska!

hehe