Najlepsze co mówią o tym filmie to wypociny krytyków, którzy oczywiście zrobiliby inny film...Każda epoka ma swoją "dajcie sensację na pierwszą stronę" z tym, że w dobie internetu i social mediów większą sensacją jest rozstanie jakiejś instagramowej gwiazdki niż odkrycia naukowców... Internet to nienasycony smok, którego codziennie karmimy wszystkim co się da. Niektórzy na tym zarabiają taką kasę, że już twierdzą, że nie o pieniądze chodzi...I nie jest to film o globalnym ociepleniu jak twierdzą niektórzy. W końcu po walnięciu komety Ziemia cudownie się odrodziła...Przecież nie mogę powiedzieć ludziom, że na 100% umrą - jak mówi pani prezydent. Bardzo dobry film i tyle.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Nie patrz w górę” jako satyra na świat mediów i zjawisko ich infantylizacji
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
No i uderz w stół, a nożyce się odezwą.
No i uderz w stół, a nożyce się odezwą.
Najlepsze co mówią o tym filmie to wypociny krytyków, którzy oczywiście zrobiliby inny film...Każda epoka ma swoją "dajcie sensację na pierwszą stronę" z tym, że w dobie internetu i social mediów większą sensacją jest rozstanie jakiejś instagramowej gwiazdki niż odkrycia naukowców... Internet to nienasycony smok, którego codziennie karmimy wszystkim co się da. Niektórzy na tym zarabiają taką kasę, że już twierdzą, że nie o pieniądze chodzi...I nie jest to film o globalnym ociepleniu jak twierdzą niektórzy. W końcu po walnięciu komety Ziemia cudownie się odrodziła...Przecież nie mogę powiedzieć ludziom, że na 100% umrą - jak mówi pani prezydent. Bardzo dobry film i tyle.