Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Fakty” wyprzedziły „Wiadomości” w sierpniu. Jako jedyne zyskały widzów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Competition na poziomie walki żuli.
Zerknąłem na dane GUS-u z ciekawości i mam garść ciekawostek: w Polsce mamy około 38 mln ludzi, a najpopularniejszy program informacyjny w Polsce ogląda średnio 2,2 mln ludzi (według badań telemetrycznych). Badanie oczywiście nie uwzględnia tych, co oglądają więcej niż jeden program informacyjny w ciągu dnia, ale można spróbować założyć, że dziennik w telewizji ogląda około 10% obywateli.
Ciekawiej robi się, gdy zerkniemy na ogromne różnice mędzy 4+ a grupami komercyjnymi, bo z niej wynika wprost, że zdecydowana większość widzów dzienników to ludzie 60+ (bo nie uwierzę, że dzieci i młodzież zasiadają przed TV na Fakty, czy inne Wiadomości). W grupie produkcyjnej (liczę to jako 16-59) wg. GUS-u mamy około 60% obywateli i patrząc na oglądalność Faktów, wychodzi na to, że ten dziennik każdego ogląda 4,5% ludzi w wieku produkcyjnym. Wiadomości raptem 3%. Dodatkowo porównując dane 16-49 z 16-59 widzę, że różnica przy każdym programie to około 300 tys., więc sporą część oglądalności robią tu ludzie 50+.
Co więcej, zwracam uwagę na SHR, bo z niego wynika, że (ponad) 80% telewidzów wybiera coś innego, niż program informacyjny i spada to rok-do-roku każdemu programowi. Co też ciekawe, SHR jest mniej więcej taki sam niezależnie od grupy badawczej. Wychodzi mi z tego wniosek taki, że większość aktualnych widzów telewizji jest w wieku 60+, ale jednocześnie niezależnie od grupy wiekowej, jeśli ktoś ogląda telewizję w porze dzienników, to jest 20% szansy, że będzie oglądał tego typu program.
Można więc powiedzieć, że główne wydania dzienników, tak na prawdę mało kto ogląda i chyba zbyt przeceniamy ich rolę. Mam nadzieję, że mój komentarz może kogoś bardziej kompetentnego natchnie na jakieś badania typu "Profil widza programów informacyjnych". Chętnie poczytam!
Znowu fejk Wirtualnych Mediów... Żenada! Jak informacyjny kanał telewizyjny dostępny wyłącznie drogą satelitarną może mieć większą publikę niż telewizja dostępna drogą satelitarną i naziemną... Żenada!