No ten tekst o tym, ze na pewnym etapie bardziej kocha sie własne dziecko niz cudze kompletnie z d...
Ale do ad remu. Najpierw Walter, teraz Kabron. Ludzie Felka odpadają jeden po drugim. Do przewidzenia było, ze KK bedzie ścielić po swojemu. To nie są ani zmiany, ani transformacja. To jest pikowanie. Pan Delma tak spokojnie na to patrzy? Niewiarygodne.
Papel2019-06-26 18:17
00
Witamy z powrotem na BC :))) Powodzenia!
natalia m.2019-06-26 18:29
00
Jedyna sensowna osoba jaka tam jeszcze została z kierownictwa to Aldona. Kowalczyk boi się własnego cienia, a KK to jakiś dramat. Wpatrzona w Niemców bez kontaktu z redakcją. Jej zmartwieniem jest kupno stołu cyfrowego do zdjęć...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Z „Faktem” żegna się wicenaczelny Maciej Kabroński, stawia na własną firmę
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (38)
WASZE KOMENTARZE
No ten tekst o tym, ze na pewnym etapie bardziej kocha sie własne dziecko niz cudze kompletnie z d...
Ale do ad remu. Najpierw Walter, teraz Kabron. Ludzie Felka odpadają jeden po drugim. Do przewidzenia było, ze KK bedzie ścielić po swojemu. To nie są ani zmiany, ani transformacja. To jest pikowanie. Pan Delma tak spokojnie na to patrzy? Niewiarygodne.
Witamy z powrotem na BC :))) Powodzenia!
Jedyna sensowna osoba jaka tam jeszcze została z kierownictwa to Aldona. Kowalczyk boi się własnego cienia, a KK to jakiś dramat. Wpatrzona w Niemców bez kontaktu z redakcją. Jej zmartwieniem jest kupno stołu cyfrowego do zdjęć...