Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Facebook płacący wydawcom za treści to pomysł ciekawy, ale całkowicie nierealny
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Wasik, VK na Ukrainie jest zbanowany i z zdelegalizowany. W Rosji natomiast Instagram zaraz będzie większy od VK, ciemny naród tego nie kupuje.
"Wszystkie świetnie nagłaśniane inicjatywy Facebooka, które przynosiły pieniądze wydawcom (Instant Articles, Facebook video, Live) były głównie kampaniami PR-owymi, nie stały się istotnym źródłem przychodu dla żadnego wydawcy."
Którym wydawcom przynosiły te inicjatywy pieniądze? Być może tym, którzy przez jakiś czas byli w specjalnych programach FB jeśli chodzi o wideo. IA nie przyniosło nikomu pieniędzy, bo nie miało jak. Tzn. żadnemu wydawcy, bo Facebooowi jak najbardziej.
apel Murdocha nie ma sensu. FB wcale nie zależy na jakichkolwiek treściach. to ludzie publikują linki do informacji, które ich angażują. przecież to ludzie tworzą walla FB a nie FB go tworzy. i jest jeszcze jeden czynnik, którego od 30 lat nie uznają twórcy treści. otóż internet nie jest polem dla ich zarabiania, tylko do swobodnej wymiany komunikacji i informacji. jeśli oczekiwali, że mogą na nim zarobić to może najpierw trzeba było spytać ludzi z netu czy tego chcą. a nie chcą. a wszystko co trafiło do sieci jest już uwolnione i własnością publiczną. rozumiem że nie są w stanie tego zaakceptować. to w sumie kasa. ale te zasady ustalono wcześniej. i to oni są gościem a nie dyktują warunki. FB i Mark doskonale to rozumieją. dlatego potrafią na tym nawet zarobić.