no coz ,nie bede polemizowal z rozwaniami na temat języka bo jestem tylko specem od ludzi
olo2012-01-22 14:58
00
a co ta agencja robi/klient,jakie spoty ostatnio w tivi chodza ich ? to ja bede wiedzial co sadzic o tej wypowiedzi
olo2012-01-22 15:50
00
czy to tzw. dopuszczanie konsumenta do glosu w wyrazaniu swojej opinni jest okresleniem stworzonej mozliwosci w necie klikania na ikonke lubie to albo nie lubie i tworzenia fikcyjnej tzw.spolecznosci fanow i niefanoww ? i budowaniu na tej fikcji kolejnej fikcji marketngowej ? he,he bo normalnie klient wyraza swoja opinie kupujac bądz nie kupujac danego produktu w sklepie ! z tzw. gadania nie wynika sprzedaz,co ?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Ewolucja, nie rewolucja - kilka spostrzeżeń o zmianach w języku reklam
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
no coz ,nie bede polemizowal z rozwaniami na temat języka
bo jestem tylko specem od ludzi
a co ta agencja robi/klient,jakie spoty ostatnio w tivi chodza ich ?
to ja bede wiedzial co sadzic o tej wypowiedzi
czy to tzw. dopuszczanie konsumenta do glosu w wyrazaniu swojej opinni
jest okresleniem stworzonej mozliwosci w necie klikania na ikonke lubie
to albo nie lubie i tworzenia fikcyjnej tzw.spolecznosci fanow i niefanoww ?
i budowaniu na tej fikcji kolejnej fikcji marketngowej ? he,he
bo normalnie klient wyraza swoja opinie kupujac bądz nie kupujac danego
produktu w sklepie ! z tzw. gadania nie wynika sprzedaz,co ?