Pół miliona na nagrania jakims pewnie EOSem, albo nawet komórką przemyśleń pani ktora nie ma pracy?
Za pół miliona mozna kupic mieszkanie w Warszawie. Na Targówku nawet dwa. Moze warto postawic sprawe jasno?

Proponuję zmienić pracę i postarać się o kredyt 😂😂😂

Sporo niemiłych głosów tutaj, ale mam podobne odczucie. Takich pomysłów było już mnóstwo, po roku/dwóch latach okazywało się, że nie ma ani pieniędzy, ani ciekawego produktu, ani społeczności. Bo produkt obroni się tylko treściami, a tych, jak widzę, nie ma?

Pani Elizo, rozejrzy się pani dookoła, a znajdzie pani w otoczeniu projekty, które wypaliły. Zainwestuje pani swój czas i za trzy do pięciu lat inwestorzy sami przyjdą. Bo taki jest czas potrzebny na solidną realizację założenia, sam pomysł to ledwie 0,1 procent sukcesu.

Mówię z doświadczenia.

prubuje uszczknąć trochę sławy Sekielskiego, tyle, że to nie ten kaliber osobowy.