Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Ekstraklasa chce sprzedać prawa do transmisji na cztery sezony. Czy powalczą o nie TVP, Polsat i Eurosport?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (29)
WASZE KOMENTARZE
Nazywać to coś "ekstraklasą"... trzeba mieć tupet albo kompletnie nie znać na futbolu.
"Według nieoficjalnych informacji w ramach obecnego kontraktu Canal+ Polska za transmisje z PKO BP Ekstraklasy płaci prawie 200 mln zł rocznie, a Telewizja Polska - nieco poniżej 50 mln zł. W tych kwotach zawiera się ok. 25 mln zł kosztów produkcji transmisji realizowanych przez spółkę zależną Ekstraklasy." .... szacun dla PZPN, że ma tyle kasiorki z tak marnego produktu. :P
No to jest sprzedażowe mistrzostwo albo niezły poziom korupcji bo inaczej się tego nie da uzasadnić. Biorąc pod uwagę wyniki oglądalności to jeden sezon dla wszystkich nadawców nie powinien przekroczyć 20-25 mln. z kosztami produkcji.
Za 50 mln. zł TVP pewnie jest w stanie wyprodukować ok. 100 odcinków M Jak Miłość z udziałami na poziomie 25% w grupie 4+ i z 20%w 16-49. Wydawanie takiej kwoty aby obniżyć średnbiodzienne wyniki stacji musiałoby zostać uznane za działanie na szkodę Spółki. Może macie złe dane i TVP płaci 5 mln. co wydaje się racjonalne biorąc pod uwagę siłę i nośność oglądalności.
Podobnie Canal+ - nie sądzę aby trwonili 200 mln. zł na produkt, który wizerunkowo obniża im usługi zwłaszcza, że profil klienta mają ciekawszy niż grupy kibolskie. Za 200 mln. pewnie byliby w stanie zrobić z 10-15 pełnowymiarowych seriali klasy Klangoru budując silna bazę abonencką. Pewnie i tutaj ktoś przestzrelił sie o jedno zero.