Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Eksperci o zmianach w Gremi: Mońka podjęła wyzwanie w firmie, której właściciel sam podejmuje decyzje
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
Fala krytyki w komentarzach... to zazdrość, zawiść czy po prostu nie wiecie o czym piszecie? Prawda jest taka, że to babka z charakterem, która nie podlizuje się każdemu. Aż tak to was boli? :)
Przecież wiadomo że Hajdar preferuje zauszników, a nie myślące osoby... Mońka była zbyt samodzielna więc jej nie chciał.
Pracowałam z Beatą, zapamiętałam ją jako wymagającego, ale dobrego szefa. Zawsze działała sprawnie, i brała odpowiedzialność za swoje decyzje, i podejmowała je.
Dla kontrastu w tamtym czasie miała drugą szefową o przepięknym uśmiechu, ale nigdy, kiedy potrzebowałam wsparcia, nie dostawałam go.
Beata, (chociaż miała ważniejsze sprawy na głowie), była i rozwiązywała problemy.
Każdy ma więc swoje racje, i swoją prawde.