Pomysł dobry, dobrzy aktorzy, szczególnie Eryk Lubos, natomiast narracja, zdjęcia, montaż, muzyka, a przede wszystkim reżyseria i realizacja - beznadziejne. Gdyby zachować styl epoki filmu, narracji z początku XX wieku, ten film miałby większe powodzenie u widzów.
Kinoman2017-02-17 09:03
00
BYŁEM W SZOKU , ŻE TE POSTACIE I ATRAPY BUDOWLI Z KARTONU NIE POWYWRACAŁY SIĘ JUŻ W PIERWSZYM ODCINKU TAK JAK MAKIETY OSIEDLA W "MISIU". W DALSZYM CIĄGU PYTANIEM OTWARTYM POZOSTAJE KWESTIA ,JAK PRODUCENCI SERIALU WKOMPONUJĄ REKLAMĘ PRODUCENTA BIŻUTERII - BO TO W STACJI TVN POZYCJA OBOWIĄZAKOWA . MOŻE W KTÓRYMŚ Z ODCINKÓW MAŁASZYŃSKI SIĘ OŚWIADCZY I ZAKUPI PIERSCIONEK W BUTIKU GALERII KRAKOWSKIEJ PRZY DWORCU ?
Lechu2017-02-17 09:16
00
gdyby nie stroje, pomyślałbym, że to kolejny wasriaski serialek.. Wydaje mi się, że dialogi, gesty powinny być poprowadzone zgodnie z epoką, tymczasem mamy współczesnych przebierańców, którzy manierą kompletnie nie pasują do otoczenia. Ja oczywiście spróbuję jeszcze do tego podejść, ale niesmak pozostał.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Eksperci o „Belle Epoque”: drogi Teatr Telewizji, ale TVN może wykreować trend (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (58)
WASZE KOMENTARZE
Pomysł dobry, dobrzy aktorzy, szczególnie Eryk Lubos, natomiast narracja, zdjęcia, montaż, muzyka, a przede wszystkim reżyseria i realizacja - beznadziejne. Gdyby zachować styl epoki filmu, narracji z początku XX wieku, ten film miałby większe powodzenie u widzów.
BYŁEM W SZOKU , ŻE TE POSTACIE I ATRAPY BUDOWLI Z KARTONU NIE POWYWRACAŁY SIĘ JUŻ W PIERWSZYM ODCINKU TAK JAK MAKIETY OSIEDLA W "MISIU". W DALSZYM CIĄGU PYTANIEM OTWARTYM POZOSTAJE KWESTIA ,JAK PRODUCENCI SERIALU WKOMPONUJĄ REKLAMĘ PRODUCENTA BIŻUTERII - BO TO W STACJI TVN POZYCJA OBOWIĄZAKOWA . MOŻE W KTÓRYMŚ Z ODCINKÓW MAŁASZYŃSKI SIĘ OŚWIADCZY I ZAKUPI PIERSCIONEK W BUTIKU GALERII KRAKOWSKIEJ PRZY DWORCU ?
gdyby nie stroje, pomyślałbym, że to kolejny wasriaski serialek.. Wydaje mi się, że dialogi, gesty powinny być poprowadzone zgodnie z epoką, tymczasem mamy współczesnych przebierańców, którzy manierą kompletnie nie pasują do otoczenia. Ja oczywiście spróbuję jeszcze do tego podejść, ale niesmak pozostał.