Z Miszczaków wolę Ewę:) Podejrzewam, że z perspektywy lat Stasiu Tyczyński także. Najciekawsza końcówka wywiadu o Kuźniarze. Bierzesz chłopaka z małej mieściny, rajcującego się twitami z aktualnym premierem, a przy zmianie wajchy kopiesz go w tyłek, opluwając to co teraz robi. Przyjmujesz sepleniącego Kraśkę, bo kiedyś za młodu u Walterowej w 5-10-15 i Kinga wybłagała na kolanach. O tym powinni wykładać na dziennikarstwie. Warsztat? Nie, wyłącznie koneksje. Edziu, rozsądniej gadałeś w pociągu, podróżując jeszcze regularnie między Warszawą, a Krakowem.
i już2017-10-04 02:28
00
... i jeszcze ten rocznicowy spot z Justyną, która z rozbrajającą szczerością opowiada, że nigdy nikt nie zmienił jej nawet znaku przestankowego w tekście. A kto by niby śmiał, żonie szefa TVN24 i Faktów?
i już2017-10-04 02:36
00
Edward, to bardzo wymagający szef, oj, jak on potrafi opierd.....!Jak to potrafisz wytrzymać, to po latach dziękujesz tak jak rodzicom, których nie rozumiesz w wieku 12 lat. Jest mistrzem w swoim fachu. Choć nadal uważam, że jego miejsce jest na Kopcu.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Edward Miszczak: Wszystko jest konkurencją
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (41)
WASZE KOMENTARZE
Z Miszczaków wolę Ewę:) Podejrzewam, że z perspektywy lat Stasiu Tyczyński także. Najciekawsza końcówka wywiadu o Kuźniarze. Bierzesz chłopaka z małej mieściny, rajcującego się twitami z aktualnym premierem, a przy zmianie wajchy kopiesz go w tyłek, opluwając to co teraz robi. Przyjmujesz sepleniącego Kraśkę, bo kiedyś za młodu u Walterowej w 5-10-15 i Kinga wybłagała na kolanach. O tym powinni wykładać na dziennikarstwie. Warsztat? Nie, wyłącznie koneksje. Edziu, rozsądniej gadałeś w pociągu, podróżując jeszcze regularnie między Warszawą, a Krakowem.
... i jeszcze ten rocznicowy spot z Justyną, która z rozbrajającą szczerością opowiada, że nigdy nikt nie zmienił jej nawet znaku przestankowego w tekście. A kto by niby śmiał, żonie szefa TVN24 i Faktów?
Edward, to bardzo wymagający szef, oj, jak on potrafi opierd.....!Jak to potrafisz wytrzymać, to po latach dziękujesz tak jak rodzicom, których nie rozumiesz w wieku 12 lat. Jest mistrzem w swoim fachu. Choć nadal uważam, że jego miejsce jest na Kopcu.