Znowu to samo. Wyniki swoje, a ich analiza iście "autorska".
"Największą widownię, wynoszącą 4,4 mln oglądających, zgromadził finałowy odcinek serialu, nadany 29 listopada br." - a w tabelce z danymi jest jasno, że 29.11 oglądało 4,2 mln, a to 15.11 oglądało rekordowe 4,4.
ja_to_ja2015-12-01 01:31
00
Serialu w ogóle nie oglądałem ani przez minutę, od razu go zbojkotowałem, bo nie jestem zainteresowany banderowską propagandą.
Superman w ciele Klarka Kenta2015-12-01 11:20
00
Sromotnie się zawiodłem. Byłem pewien że w odcinkach filmowych usłyszę dialogi i rozmowy w pięknym lwowskim bałaku. Tymczasem nasze lwowianki z dziada pradziada, posługiwały się wyłącznie łamanym językiem ukraińskim i polskim. Czyżby wciąż negowało się polską przeszłość miasta Lwowa?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Dziewczyny ze Lwowa” oglądało 3,71 mln widzów. Będzie druga seria
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
Znowu to samo. Wyniki swoje, a ich analiza iście "autorska".
"Największą widownię, wynoszącą 4,4 mln oglądających, zgromadził finałowy odcinek serialu, nadany 29 listopada br." - a w tabelce z danymi jest jasno, że 29.11 oglądało 4,2 mln, a to 15.11 oglądało rekordowe 4,4.
Serialu w ogóle nie oglądałem ani przez minutę, od razu go zbojkotowałem, bo nie jestem zainteresowany banderowską propagandą.
Sromotnie się zawiodłem. Byłem pewien że w odcinkach filmowych usłyszę dialogi i rozmowy w pięknym lwowskim bałaku. Tymczasem nasze lwowianki z dziada pradziada, posługiwały się wyłącznie łamanym językiem ukraińskim i polskim. Czyżby wciąż negowało się polską przeszłość miasta Lwowa?