Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dziennikarze Trójki żadają powrotu Strzyczkowskiego. „Nie możemy się zgodzić na takie zmiany”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (147)
WASZE KOMENTARZE
Ale język miłości. Gdy czytam takie wpisy "miłośników Trójki", to lepiej rozumiem obecny Zarząd Pol.Radia, że czasem stosuje KIJ. Jacy święci i nietykalni, a w zakamarkach radia zbuntowani i wściekli redaktorkowie, tacy i ich wyznawcy.
Nieprawda. Proporcje były zachwiane od dawna. Niedźwiecki ciągnął stację od 30 lat i miał po 11,12 godzin tygodniowo... czyli nie tylko sobota. Mann miał 3 a czasem nawet 4 audycje! Kaczor 2. Młodzi byli to pochowani gdzieś po nocach. Powinno być od dawna przez tydzień młodzi a na deser w weekend elita. Poza tym Trójka była niespójna muzycznie. Młode polskie zespoły które były zapraszane po nocach i grana ich muzyka wcale nie trafiały do propozycji do LP3 bo Niedźwiedź wszystko blokował, bo najważniejsze żeby był Bryan Adams, Sting, The Eagles i jakieś sałatki francuskie na które nikt nie głosował. Adamczyk w zastępstwie Kaczkowskiego to tylko Marka Knopflera grał. Mann w piątki grał lokalnych burżujów z USA, takie rzeczy co nikt nie słucha na świecie, chyba jedynie gdzieś w knajpach w Texasie. Do niedawna wciąż najważniejszycmi muzycznymi płytami roku były płyty Stinga, Erica Claptona, Marka Knopflera i Bryana Adamsa....
Większość komentujących na tym forum nie ma pojęcia czym była Trójka dla prawdziwych słuchaczy. Trujcie się własnym jadem miernoty i włączcie sobie eske, rmf, zetke, spotifaja, czy co tam