"ort" Ty jesteś narkoman czy wariat ????? Tak, mawiał mój nauczyciel polskiego z podstawówki a Rebandel się nazywał, a pięknie polszczyzną władał. Inaczej na takie dictum reagować nie potrafię. A co do narodu "polskich panów " zdanie odrębne podtrzymuję :-):-)
Pan2012-03-12 16:04
00
Cejrowski natychmiast powinien podać do sadu tego szmatlawca! Polak Katolik jako synonim zła, ktory przybrał twarz WC. Ewidentne naruszenie dobr osobistych! Tylko w chorych i prymitywnych umysłach tych nomadow mogło sie cos takiego urodzić. Skąd oni sie wzięli? Nie widzieli Polaka katolika w swojej rodzinie? Nie pomyśleli o kimś ze swoich bliskich, dla których wiara katolicka i polskość maja znaczenie? Ale kto mieczem wojuje....Nie zdziwie sie, jeśli wkrotce pojawi sie jakas okładka z twarzą Lisa i pytaniem, czy są granice podlosci, których on nie przekroczy dla szmalu i popularności.
Adcv2012-03-12 17:51
00
Szanowne państwo redaktorstwo. Pracowałem w tej branży lat ponad 13. Teraz patrze na to z dystansem, na jaki pozwala mi mieszkanie na wsi i zajmowanie się zupełnie czymś innym. I co widze? Ci sami ludzie co chwilę w innych redakcjach i konfiguracjach, a gazety coraz bardziej dołują. Skoro się nie ma nic ciekawego do zaoferowania, to o nakładach poważnych to można sobie pomarzyć. Upadek w mojej firmie, a raczej powolne konanie zaczęlo się od cięcia kosztów (delagacje, wyjazdy w teren). To pozwalało zajmować się tematami autentycznymi, a nie przepisywaniem bzdur od innych i z netu popartych analizami pseud - ekspertów. Nikt takiego chłamu kupował nie będzie. Po drugie to był niezły sposób na dorobienie do marnej zazwyczaj pensji i wierszówki. Nie wiem czy wszyscy uważający się za fachowców zapomnieli podstawowych zasad w tym biznesie: a) markę i jej jakość budują ludzie i to nie w ciągu trzech miesięcy to raczej przypomina pudrowanie starej lampucery, która ma udawać że prawie nietknięta jest b) rzucanie się nha te same tematy to bzdet c) trzeba było w swoim czasie ukrócić zachowanie faktu, który dobił gazety krajowe nie mówiąc już o koszmarnej jakości d) szefostwa firm powinny w szybszym tempie wywalać tych, którzy mieli pojęcie o tym zawodzie i zatrudniać na staże coraz głupszych studentów e) mam to wszystko gdzieś, bo kiedy mam ochotę poczytać dobre teksty to kupuję forum Życzę opamiętania, bo w przeciwnym wypadku wszyscy wylądyujecie na kasach w marketach, a i to nie jest pewne bo tam trzeba mieć kwalifikacje
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Dziennikarze przechodzą z “Wprost” do “Newsweeka”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
"ort" Ty jesteś narkoman czy wariat ????? Tak, mawiał mój nauczyciel polskiego z podstawówki a Rebandel się nazywał, a pięknie polszczyzną władał.
Inaczej na takie dictum reagować nie potrafię. A co do narodu "polskich panów " zdanie odrębne podtrzymuję :-):-)
Cejrowski natychmiast powinien podać do sadu tego szmatlawca! Polak Katolik jako synonim zła, ktory przybrał twarz WC. Ewidentne naruszenie dobr osobistych! Tylko w chorych i prymitywnych umysłach tych nomadow mogło sie cos takiego urodzić. Skąd oni sie wzięli? Nie widzieli Polaka katolika w swojej rodzinie? Nie pomyśleli o kimś ze swoich bliskich, dla których wiara katolicka i polskość maja znaczenie? Ale kto mieczem wojuje....Nie zdziwie sie, jeśli wkrotce pojawi sie jakas okładka z twarzą Lisa i pytaniem, czy są granice podlosci, których on nie przekroczy dla szmalu i popularności.
Szanowne państwo redaktorstwo. Pracowałem w tej branży lat ponad 13. Teraz patrze na to z dystansem, na jaki pozwala mi mieszkanie na wsi i zajmowanie się zupełnie czymś innym. I co widze? Ci sami ludzie co chwilę w innych redakcjach i konfiguracjach, a gazety coraz bardziej dołują. Skoro się nie ma nic ciekawego do zaoferowania, to o nakładach poważnych to można sobie pomarzyć. Upadek w mojej firmie, a raczej powolne konanie zaczęlo się od cięcia kosztów (delagacje, wyjazdy w teren). To pozwalało zajmować się tematami autentycznymi, a nie przepisywaniem bzdur od innych i z netu popartych analizami pseud - ekspertów. Nikt takiego chłamu kupował nie będzie. Po drugie to był niezły sposób na dorobienie do marnej zazwyczaj pensji i wierszówki.
Nie wiem czy wszyscy uważający się za fachowców zapomnieli podstawowych zasad w tym biznesie:
a) markę i jej jakość budują ludzie i to nie w ciągu trzech miesięcy
to raczej przypomina pudrowanie starej lampucery, która ma udawać że prawie nietknięta jest
b) rzucanie się nha te same tematy to bzdet
c) trzeba było w swoim czasie ukrócić zachowanie faktu, który dobił gazety krajowe nie mówiąc już o koszmarnej jakości
d) szefostwa firm powinny w szybszym tempie wywalać tych, którzy mieli pojęcie o tym zawodzie i zatrudniać na staże coraz głupszych studentów
e) mam to wszystko gdzieś, bo kiedy mam ochotę poczytać dobre teksty to kupuję forum
Życzę opamiętania, bo w przeciwnym wypadku wszyscy wylądyujecie na kasach w marketach, a i to nie jest pewne bo tam trzeba mieć kwalifikacje