Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dziennikarze narzekają, że jednodniowe akredytacje do Sejmu działają tylko dla TV Trwam i TV Republika
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (16)
WASZE KOMENTARZE
Tylko farsa na motywach przeszłej tragedii. Straszno - śmieszna.
Jaka jest wartość wywiadu prowadzonego od tyłu, biegiem za politykiem w takt uderzeń mikrofonu o ramię i obiektywu kamery o czoło "przesłuchiwanego"? Pytam jeszcze raz Państwa specjalistów jaka jest wartość takiego wywiadu?
Skoro przez ćwierć wieku zdarzało się, że polityk rzekł coś wartego przekazania, idąc korytarzem, to jakość była wystarczająca. Tym bardziej, że inne "siedząco-gadające" formaty też były obecne.
Czasem polityk powie bardziej prawdziwie, gdy ma mniej czasu na odpowiedź.
Z pewnością taka wiadomość jest lepsza, niż żadna wiadomość.