Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dziennikarz Radia Merkury odsunięty od wywiadów po interwencji Ryszarda Czarneckiego? Prezes radia zaprzecza
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (55)
WASZE KOMENTARZE
Obowiązek zgłaszania prezesowi radia rozmów jako forma cenzury prewencyjnej w medium narodowym? Toż to się w normalnej głowie nie mieści.
Jestem w szoku, jak głupie i podstawowe błędy popełnia obecna, w końcu - doświadczona - władza. W ten oto sposób, dzięki interwencji nadgorliwego taty, wszyscy już wiedzą, że kluczowe funkcje w państwie sprawuje młody szczęściarze, któremu nie chciało się nawet (bo i po co) napisać pracy magisterskiej, a który zaszedł dalej, niż mogliby sobie wymarzyć jego solidniejsi koledzy. Gratuluję, Rysiu.
Kluczka w poznańskim środowisku znany jest z tego, że wybił się na "dobrej zmianie" i tym, że z chwilą gdy w Merkurym zmieniła się władza, sam stał się jej orędownikiem i w rozmowach na antenie i w swoich materiałach. Wcześniej mu nie przeszkadzała polityka szefostwa.
Po za tym to niezwykle zastanawiające, że informacje o jego zawieszeniu podała partia Razem i jej oddział w Poznaniu szczegółowo opisując co działo się w Merkurym. Przypadek? Nie sądzę...