Wszystkie tytuły prasowe w Polsce znajdują się już w rękach obcego kapitału. To prawdziwe mistrzostwo aby w kraju leżącym w środku europy pozbyć się własnych środków masowego przekazu. Do zawodu trafiają ludzie przypadkowi. Na własne oczy widziałem jak za marne gadżety "dziennikarki i "dziennikarze pisali teksty pod dyktando. "Kilka lat temu w Dzienniku Polskim pozbyto się znakomitego dziennikarza Ryszarda Kołtuna. Facet zrobił właścicielom gazety doskonały dodatek sportowy. W zakresie prasy regionalnej najobszerniejszy w Europie. Nie usłyszał nawet słowa dziękuję. Inna rzecz ,że miał pecha bo gazetą zaczęła rządzić nowa ekipa pod egidą red. Legutki, który forował swoich kumpli, ale gazety nie wywindował wysoko. Taki fachowiec jak red. Kołtun przydałby się w niejednej gazecie , ale obecni zarządcy raczej nie przepadają za indywidualnościami. Wolą takich miernych ale za to wiernych. W tej sytuacji nie dziwmy się ,że nakłady i sprzedaż niesamowicie dołują.

Widać, że jesteśmy w Polsce. Zamiast napisać, albo przynajmniej wspomnieć, co znalazło się w TOP10 najlepszych zawodów, trzeba w leadzie dać ten najczarniejszy aspekt. Tak, wiem, że jest to portal o/dla mediów.