W sumie to porażka Dzień Dobry TVN jakby się bliżej przyjrzeć statystykom, bo pnś wygrywa w dni powszednie... ale co sie dziwić, ciagle te same twarze - wiecznie śmiejący sie z wszystkiego Soltysik, gadki Wendzikowskiej i Jastrzebskiej o niczym, rozmowy w studiu po 10-13 min. Widownia bedzie lecieć na łeb na szyje.

Zaskakujące wyniki bo zawsze wydawało mi się że DDTVN ma swojego rywala daleko w tyle. A prawda jest taka ze w niedalekiej przyszlosci ogladalnosc sie wyrowna. Ale co sie dziwic - kiedys DDTVN wyznaczalo trendy, bylo oknem na swiat dla ogladajacych, reportaze z ciekawych wydarzen - sesji zdjeciowych, premier teatralnych, aktualnosci, duzo reportazy zagranicznych. Obecnie jest tuba do promocji programow i gwiazd stacji tvn, bez swiezych twarzy i bez entuzjazmu prowadzacych. Ile mozna w kolko ogladac studio i niekonczace sie rozmowy? Na miejscu tworcow wyciagnalbym wnioski z tych statystyk, bo Wasz program to wciaz prestizowa marka ale chylaca sie ku upadkowi...

Jaka producenta i wydawcy. Taki poziom...