No i zaczyna się. Młody Polak zrobił niezły szum w sieci, więc czas na ostrą krytykę. Najbardziej bawią mnie teksty o urzędzie skarbowym. Wardęga prowadzi własną działalność, więc podatki płaci (szczególnie po filmach z policją). Żyjemy w czasach, gdzie nie liczy się ciężka harówka aby cokolwiek zarobić, tylko pomysł - praca - realizacja. Reklamodawcy płacą za wyświetlenia. Jeśli jest ich mało - mało zarobisz, jeśli bardzo dużo - będziesz bogaty. To także trudno zrozumieć, bo w końcu Sylwester jest młody, powinien zarabiać 1200 zł i cieszyć się, że w ogóle żyje w tej zawistnej i "biednej" Polsce. Kolejni wypisują, że pomysły kopiowane i już się nie podoba. Na uczelniach każdego roku studenci kopiują treści z innych prac, publikacji i stają się kolejnymi bezrobotnymi magistrami. To już nikogo nie dziwi i nie boli :)
Remigiusz2014-09-11 11:31
00
Urzędem skarbowym go pizdy straszycie? Dlatego jesteście pizdami właśnie. Zarządzaniem kanałem się zajmują ludzie, którzy takimi pizdami jak wy nie są.
jak2014-09-11 11:43
00
Lepiej że Sylwek osiągnął światowy sukces niż jakiś minkrafter - dopiero by była wiocha na skale światową że nadal napierdalamy w klocki ...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Dzięki hitowi z psem-pająkiem Wardęga dystansuje Niekrytego Krytyka i Abstrachuje TV i dorównuje hip-hopowcom (TOP 30 youtuberów)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
No i zaczyna się. Młody Polak zrobił niezły szum w sieci, więc czas na ostrą krytykę. Najbardziej bawią mnie teksty o urzędzie skarbowym. Wardęga prowadzi własną działalność, więc podatki płaci (szczególnie po filmach z policją). Żyjemy w czasach, gdzie nie liczy się ciężka harówka aby cokolwiek zarobić, tylko pomysł - praca - realizacja. Reklamodawcy płacą za wyświetlenia. Jeśli jest ich mało - mało zarobisz, jeśli bardzo dużo - będziesz bogaty. To także trudno zrozumieć, bo w końcu Sylwester jest młody, powinien zarabiać 1200 zł i cieszyć się, że w ogóle żyje w tej zawistnej i "biednej" Polsce. Kolejni wypisują, że pomysły kopiowane i już się nie podoba. Na uczelniach każdego roku studenci kopiują treści z innych prac, publikacji i stają się kolejnymi bezrobotnymi magistrami. To już nikogo nie dziwi i nie boli :)
Urzędem skarbowym go pizdy straszycie? Dlatego jesteście pizdami właśnie. Zarządzaniem kanałem się zajmują ludzie, którzy takimi pizdami jak wy nie są.
Lepiej że Sylwek osiągnął światowy sukces niż jakiś minkrafter - dopiero by była wiocha na skale światową że nadal napierdalamy w klocki ...