Poziom wiedzy dotyczący praw autorskich jest żenujący nie tylko u komentujących ale także u reszty społeczeństwa. Brak przyjęcia ustawy dotyczącej rynku cyfrowego i adaptacji obowiązujących ustaw do obecnej sytuacji na rynku mediów cofa polskich autorów i artystów do czasów komunizmu.

Podobno to portal z którego korzystają profesjonaliści z branży. Powyżej czytam jakieś dziwne komentarze.
Jeżeli prawa autorskie otrzymuje od Netfliksa niemieccy, francuscy i inni europejscy twórcy a nasi nie, bo nie.
Polskie władze uważały że należne wynagrodzenie im się nie należy. Czyli jesteśmy jakąś kolonią albo jeszcze gorzej. Mentalność niewolnika i zawistnika, szczególnie, że jest to duży rynek przynoszący Netfliksowi ogromne dochody a nic nie zmienia w opłatach za korzystanie z jego usług.

Z kim masz przymierze, były premierze?
Poziom komentarzy żenujący. Tylko czekać aż filmowcy z innych krajów pozwą Polskę, za brak należnych im tantiem. Bo to działa w dwie strony. Jesteśmy jedynym krajem w Unii, który nie wdrożył tego przepisu.