Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dorota Gawryluk: Sprzeciwiam się pyskówkom, ale to nie znaczy, że prowadzę letnie rozmowy na kanapie (wywiad)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (21)
WASZE KOMENTARZE
Jako widz najbardziej nienawidzę gdy dziennikarz forsuje swoje poglądy, nie znoszę tez pyskówek i chamstwa i fakt- przełączam zwyczajnie. więc Gawryluk ma rację przynajmniej w odniesieniu do osób mojego pokroju.
Pani Gawryluk jest słabiutka. Zero inteligencji, zero wiedzy i najważniejsze - zero znajomości świata. Jedyny DZIENNIKARZ w Polsce, potrafiący przeprowadzić wywiad, to Cezary Łasiczka z Tok FM. Reszta to ćwoki i ćwoczki jak pani G. Przede wszystkim wywiad polega na rozmowie, nie zaś (pani G. - zaś stoi zawsze na drugim miejscu, bo polszczyzna też u pani kiepściutka) na odczytywaniu pytań. Poza tym dobry dziennikarz nigdy nie pozwoliłby sobie na rozmowę z takimi głąbami jak Czarnecki, Suski, Kukiz, Sasin itd. To wy, niby dziennikarze, kreujecie tych głupków na...no właśnie: polityków. A, fe.
Bardzo lubię tę Panią. Jest jedną z najlepszych polskich dziennikarek tv zajmujących się publicystyką polityczną. Jest wyrazista, choć stara się swojego zdania nie forsować. I to cenię, choć może z poglądami bym polemizował. Ale takich Gawryluków jest mało w naszej telewizji, tym większym jest atutem Polsatu News.