Radio2017-02-13
20

Dorota „Fala” Frontczak-Fiedorowicz prowadzi audycję „Parę słów” w PR III

KOMENTARZE (20)

WASZE KOMENTARZE

takiej audycji jeszcze w Trójce nie było

Tak, to prawda. Takiego dna jeszcze w Trójce nie było.

jacek2017-02-13 15:06
00

Różne rzeczy się w Trójce działy, różny był także poziom audycji, jednak w przypadku tej, ideał sięgnął bruku. Nawet rozumienie, że Trójka to radio różnorodne, podlegające ewolucji, nie tłumaczy dramatu, który się odbył na antenie.
Jeżeli ktoś nie wierzy, zapraszam do podcastów. Przed - polecam jakiś środek na uspokojenie, po - długi spacer w odludnym miejscu, żeby inwektywy innych nie uraziły.


Piter, nie wiem czy zauważyłeś - lala-fala, ma jeszcze 59 pomysłów na swoją audycję :)
Pytanie: z jakiej jest "Listy osobistej" - Metza, czy Hlebowicza? :)

logo2017-02-13 16:27
00

Piotrze Metzu, kierowniku redakcji muzycznej Trójki, zaprawdę powiadam Ci - zapraszając tzw."Falę" z jej hitem pt. "Dynamiczna kicia" włącznie, popełniłeś grzech śmiertelny!
Amen!

Metz już wkrótce będzie zajęty kolejną robotą, tj. ocenianiem opolskich talentów. Taczki coraz bardziej puste, bo brak czasu na ich załadowanie.
Grzesiek Zembrowski i jego "Mikrokosmos" od lat na marginesie ramówki. Piotr Mika i Piotr Kosiński zrezygnowali z "prestiżowej" roboty w "kultowym" radiu, bo mieli dość traktowania swoich audycji jako zapchajdziur. Ossowski coraz bardziej spychany na margines. Tymczasem w ramówce Trójki coraz więcej czasu dla nowych audycji... dla nikogo... Przypomina mi to słowa byłego SLDowskiego Ministra Skarbu: "Staszek chciał się sprawdzić w biznesie".
Gdybym był szefem muzycznym Trójki, widząc, co się dzieje, natychmiast zrezygnowałbym z tego stanowiska. Przede wszystkim nie przyjąłbym tego... "awansu"...

Szafa grająca2017-02-13 17:19
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas