Taśmy nie pomogą katastrofalnej sytuacji Wprost. Owszem pewnie dane za czerwiec pokażą że sprzedali jakieś 100-125 tys. sztuk ale potem sprzedaż ponownie zanurkuje. Od 2 tygodni nie ma nowych taśm a i te ostatnie były "autorskie" Nisztora, nota bene trzymane 3 lata na czarną godzinę.
medioznawca2014-07-21 15:42
00
Ciekawe ile się sprzedaje gościa niedzielnego w kioskach? Bo zwykle wyglądato tak: sterta obok skarbonki, no i obok cena; w sumie ksiądz się nawet nie połapie, co za gazetę, co w ofierze. Powinna być osobna skarbonka, to można by policzyć ile numerów schodzi, a za ile jest zapłacone, a ile ukradzione.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Do Rzeczy” i „Wprost” mocno w dół, zyskała „Polityka”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (26)
WASZE KOMENTARZE
Taśmy nie pomogą katastrofalnej sytuacji Wprost. Owszem pewnie dane za czerwiec pokażą że sprzedali jakieś 100-125 tys. sztuk ale potem sprzedaż ponownie zanurkuje. Od 2 tygodni nie ma nowych taśm a i te ostatnie były "autorskie" Nisztora, nota bene trzymane 3 lata na czarną godzinę.
Ciekawe ile się sprzedaje gościa niedzielnego w kioskach? Bo zwykle wyglądato tak: sterta obok skarbonki, no i obok cena; w sumie ksiądz się nawet nie połapie, co za gazetę, co w ofierze. Powinna być osobna skarbonka, to można by policzyć ile numerów schodzi, a za ile jest zapłacone, a ile ukradzione.
"Do rzeczy" = ocean obłudy.