No cóż... Jaka stacja, taka cepelia. Spoko w krasnikach się bawili dobrze...
Marcin2022-01-17 11:49
00
ja zdeczydowanie nie zgadzam się z internatami i widzami TVP ludzie wy absolutnie nie macie racji co prawda ja nie oglądam sprawa dla reportera ale ja absolutnie nie zgadzam się z ludźmi bo program sprawa dla reportera to nie żadna żenada żaden kabaret ani jakaś szopka program sprawa dla reportera to reportaże ten program ma mocne reportaże ma dużo emocji i dużo empatii reportaże są robione po to aby ludzie dowiedzieli się dlaczego każda ważną sprawa wzbudza duże emocje a występ zespołu Masters absolutnie nie jest złym jak kobieta płacze bo występ disko polo w programie ani razu nie przeszkadzały osobom w studiu ani osobą które są pokrzywdzone to jest cyrk w wykonaniu widzów TVP i internautów którzy bardzo niesłusznie obrazili program sprawę dla reportera WSTYDŹCIE SIĘ LUDZIE
hmm... chyba najwidoczniej jesteś z Ukrainy, bo nie rozumiesz sentencji. Ale to nie żaden problem :) Tak, ten program obraził jej uczucia, bo w takim momencie (czy nawet później) kiedy kobieta opowiada o przemocy fizycznej męża nie powinno się puszczać ŻADNEJ piosenki, nie wspominając o hulaszczej disco - polo. Z szacunku dla tej kobiety co ona przeżywała i o czym opowiada. I to jeszcze z tekstem "Żono moja" zabrzmiało to jak co najmniej "szydera". A tłumaczenia tego chłopa od produkcji są żałosne.
ewelina 2022-03-05 23:22
00
A ja tak z ciekawości zapytam . Czemu Wy oglądacie telewizję ? Co tam możecie ciekawego znaleźć? Jestem otwarta na odpowiedzi , ale z uzasadnieniem.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Disco polo a "Sprawa dla reportera". W ciągu ostatnich lat program stracił 2 mln widzów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
No cóż... Jaka stacja, taka cepelia.
Spoko w krasnikach się bawili dobrze...
hmm... chyba najwidoczniej jesteś z Ukrainy, bo nie rozumiesz sentencji. Ale to nie żaden problem :) Tak, ten program obraził jej uczucia, bo w takim momencie (czy nawet później) kiedy kobieta opowiada o przemocy fizycznej męża nie powinno się puszczać ŻADNEJ piosenki, nie wspominając o hulaszczej disco - polo. Z szacunku dla tej kobiety co ona przeżywała i o czym opowiada. I to jeszcze z tekstem "Żono moja" zabrzmiało to jak co najmniej "szydera". A tłumaczenia tego chłopa od produkcji są żałosne.
A ja tak z ciekawości zapytam . Czemu Wy oglądacie telewizję ? Co tam możecie ciekawego znaleźć? Jestem otwarta na odpowiedzi , ale z uzasadnieniem.