Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Diagnoza” od 5 września w TVN. „Tajemnica i obsada aktorska największą siłą serialu”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (21)
WASZE KOMENTARZE
Ta obsada i dlatego wstawili Królikowskiego, który miażdży każdą produkcję w której gra. No rzeczywiście jest się kim zachwycać.
A Ostaszewska... aktorka dobra, ale obawiam się, że jeśli chodzi o serial to życiówkę już zagrała i to w TVNie - Przepis na życie i genialna Beatka, ze znakomitym partnerem Piotrem Adamczykiem.
Ona i Zakościelny? W ogóle chemii brak, nawet na pierwszy rzut oka, a zwiastun serialu również nie zachęca. Z ciekawości obejrzę, ale... znając TVN pewnie znowu położyli scenariusz, jak w kilku poprzednich "wybitnych" produkcjach.
Pani Producent to mogłaby już nauczyć się w innym stylu zapraszać widza do oglądania serialu, bo aktualnie powiela dokładnie to co mówiła o Kożuchowskiej i Drugiej Szansie, która jak wiemy wszyscy wcale dobra nie jest. A to powtarzanie, że pisali z myślą o konkretnej Aktorce i że ich zainspirowała - to ma być zachęcające, ludzie. Ale widzowie zweryfikują, 2 mln zgraną bo nic ciekawego o tej porze w TV nie ma. A dla TVNu 2 mln to sukces ;)
Oni się tutaj przechwalają Diagnozą, a wiecie jaki serial będzie hitem jesieni? Dziewczyny ze Lwowa w tej dziadowej telewizji publicznej (tak, tak podzielam zdanie większości, że nie da się jej oglądać). Wiecie dlaczego? Bo oni, w przeciwieństwie do TVNu, zainwestowali raz w genialnego Scenarzystę jakim jest Robert Brutter, dwa w nieograne twarze, które wspomagają na ekranie uznani aktorzy. I tak się tworzy sukces, a nie pcha się do każdego serialu te same twarze, przecież to już kolejna produkcja TVNu z Ostaszewską, kolejna z Królikowskim (jakim cudem?), Konieczną, Rosati, a i reszta praktycznie same ograne twarze.