To nie był tylko i wyłącznie problem ipli, ale to samo działo się w apikacji CP GO i poprzez strony www. Ponadto fakt, że nie można było obejrzeć meczów Euro to nie wszystko. Dostępu nie było do wielu innych kanałów zarówno w ipli jak i CP Go. Nie można było np. w ogóle uruchomić kanału Polsat Sport News na którym transmitowane było spotkanie polskich siatkarek z Włocławka. Najbardziej żenujące było jednak to, że infolinie Cyfrowego Polsatu były wyłączone-niedostępne, o czym świadczył choćbny komunikat w trakcie prób połączenia. Ciekawe, czy właściciele poczują się do rekompensaty dla ludzi, którzy nie mogli oglądać swoich kanałów. Szczerze mówiąc wątpię, że to się stanie.
Krzysztof2016-06-14 08:22
00
Kasa, misiu, kasa. Prawda jest taka, że nie mieli takich doświadczeń. Przez lata wszyscy pluli na TVP i jakość jej transmisji, ale w tej sprawie mimo to TVP była lata świetlne do przodu, bo miała doświadczenia. Z live - bo w innych aspektach technicznych ipla jest lepsza. Wciąż Euro to wyzwanie technologiczne w streamingu live.
Jurek2016-06-14 08:46
00
Kasa, misiu, kasa. Prawda jest taka, że nie mieli takich doświadczeń. Przez lata wszyscy pluli na TVP i jakość jej transmisji, ale w tej sprawie mimo to TVP była lata świetlne do przodu, bo miała doświadczenia. Z live - bo w innych aspektach technicznych ipla jest lepsza. Wciąż Euro to wyzwanie technologiczne w streamingu live.
Mieli od groma czasu na przygotowanie się do tego. nie ma usprawiedliwienia dla tej fuszerki, szczególnie, że mieli już ten problem przy siatkówce.
ta akcja to strzał w kolano ale też brak szacunku dla ich klientów, bo komunikacja z nimi przy okazji tego kryzysu jest utrudniona - tzn, nie odpisują, nie wyjaśniają...
arogancja przy takim kryzysie, to najgorsze rozwiązanie z możliwych. nc+ już się na tym przejechało i stracili wielu klientów
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Cyfrowy Polsat: sprawdzamy przyczyny problemów z transmisjami Euro 2016 w Ipli
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
To nie był tylko i wyłącznie problem ipli, ale to samo działo się w apikacji CP GO i poprzez strony www. Ponadto fakt, że nie można było obejrzeć meczów Euro to nie wszystko. Dostępu nie było do wielu innych kanałów zarówno w ipli jak i CP Go. Nie można było np. w ogóle uruchomić kanału Polsat Sport News na którym transmitowane było spotkanie polskich siatkarek z Włocławka. Najbardziej żenujące było jednak to, że infolinie Cyfrowego Polsatu były wyłączone-niedostępne, o czym świadczył choćbny komunikat w trakcie prób połączenia. Ciekawe, czy właściciele poczują się do rekompensaty dla ludzi, którzy nie mogli oglądać swoich kanałów. Szczerze mówiąc wątpię, że to się stanie.
Kasa, misiu, kasa. Prawda jest taka, że nie mieli takich doświadczeń. Przez lata wszyscy pluli na TVP i jakość jej transmisji, ale w tej sprawie mimo to TVP była lata świetlne do przodu, bo miała doświadczenia. Z live - bo w innych aspektach technicznych ipla jest lepsza. Wciąż Euro to wyzwanie technologiczne w streamingu live.
Mieli od groma czasu na przygotowanie się do tego. nie ma usprawiedliwienia dla tej fuszerki, szczególnie, że mieli już ten problem przy siatkówce.
ta akcja to strzał w kolano ale też brak szacunku dla ich klientów, bo komunikacja z nimi przy okazji tego kryzysu jest utrudniona - tzn, nie odpisują, nie wyjaśniają...
arogancja przy takim kryzysie, to najgorsze rozwiązanie z możliwych. nc+ już się na tym przejechało i stracili wielu klientów