Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Co oglądamy na ekranie telewizora? Kanały telewizyjne nie są na pierwszym miejscu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
To chyba nie dziwi, biorąc pod uwagę zawartość programową w zasadzie wszystkich stacji zawierającą się w dwóch słowach - powtórki i reklamy. Jedynym wyjątkiem są wydarzenia sportowe, ale i to wkrótce się zmieni, pokazuje to Viaplay oraz Amazon starający się o nabycie dużego pakietu praw sportowych. Jeszcze kilka lat i większość wartych obejrzenia audycji będzie streamowana, a telewizja linearna straci swoje miejsce. Znak czasów.
Badania zrobiono w USA i wyniki wcale nie dziwią ponieważ cena tv kablowej czy satelitarnej rośnie tam od lat o wiele szybciej od inflacji. Głównym powodem tych podwyżek są kanały sportowe (zwłaszcza drogie jest ESPN Disneya za 10 dolarów miesięcznie od każdego gniazdka aby opłacić ogromne i rosnące kontrakty sportowców) oraz nadawane naziemnie główne kanały ABC, CBS, FOX czy NBC (łącznie około 10 dolarów od każdego gniazdka). Stąd wielu widzów woli "cut the cord" aby zaoszczędzić na rachunkach i to jest główny motor napędowy zmian.
Widać to na naszych oczach jak zwykła telewizja traci w ogóle sens istnienia.
Muzyka już dawno przeniosła się do internetu.
Życie społeczne i polityczne też już przeszło do internetu, a teraz sport przechodzi na dobre do internetu.