Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Co dalej z tygodnikiem "Przekrój"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (33)
WASZE KOMENTARZE
Byłem wiernym czytelnikiem przez kilka lat. Kupowałem każdy numer i przeglądałem na światłach przed przejściem dla pieszych. Teraz muszę zrezygnować. Pismo z liberalnego stało się lewackie. Artykuły z Krytyki Politycznej lub LeMondeDiplomatique przypominają przemówienia na wiecach rewolucyjnych. Nie chcę takiego Przekroju.
w dlugie zycie Przekroju, choc mam do tytulu sentyment. Czemu? W zalewie nadmiaru informacji gazeta moze sie sprzedawac tylko wtedy, gdy ma dobrych autorow i dobre teksty. Takich nie bylo w koncowce Krakowa (BTW, kto zacz Elżbieta Zechenter-Spławińska? pierwsze slysze), za to pojawily sie za czasow edipressu. No ale gdy za GH autorzy zaczeli odchodzic (a to z powodu niezbyt kompetentnych naczelnych, a to z powodu obnizek pensji i wierszowek), co pozostalo czytelnikom? Nowych fajnych autorow nie bedzie przy stawkach jakie obecnie proponuje Przekroj (400 zl za strone w pismie a i tak placone z baaaaaaardzo duzym poslizgiem). Proste
Wystarczy rzucić okiem na ostatni numer i wszytko jasne. Zrobili z tego pismo dla lesbijek, feministek i gejów...Wąziuteńka grupa docelowa. Pszczelarzy jest więcej. Co za pomysł, żeby odciąć się od większości mężczyzn i kobiet, którym dobrze jest w naturalnych rolach!