Witam ponownie. Kto to jest Lou Bega? Wg mediów polska Lady gaga. Wg mnie
to osoba, która kompletnie nie umie śpiewać. Ewa Farna? No dobra, akurat ona to
obiecująca piosenkarka, nieźle sobie radzi na naszym rynku muzycznym. Paweł
Stasiak? Najlepsze lata ma już za sobą chociaż jego piosenka jest miła dla ucha.
Edyta Górniak? Beznadzieja, gdy byłem na jej koncercie wyszłem po dwóch po
dwóch piosenkach. Sophie Ellis Bextor? Żenada. Feel? Kompromitująca polską scenę muzyczną grupa. Katerine? To jedyna piosenkarka, którą lubię z tego żenującego grona. A Dan Balan? Dla mnie gal anonim. Ludzie, wbijacie sobie ciemnotę. Takie z nich gwiazdy jak ze mnie cesarz chiński. Precz z komuną. A Kurzaję to niech wypieprzą , bo na jego widok mam mdłości.

Oczywiście Lou Bega to piosenkarz, nie piosenkarka, za błąd serdecznie przepraszam. W ten karygodny błąd wprowadzili mnie redaktorzy pewnej gazety,
której tytułu nie będę wymieniać. Ale zdania o nim nie zmienię.

Myślę, że to jest dobry kierunek, zobaczcie - goingapp.pl/wydarzenie/sophie-ellis-bextor-warszawa/kwiecien-2022 Pewnie będzie wesoło. Ona ma wybitny głos, nie jest taka sama, jak wszystkie inne wokalistki. Potrafi poruszyć. A jakie są wasze doświadczenia? Jak dla mnie postać mega konkretna...