Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Burza po okładce Magazynu „Gazety Wyborczej” z całującym się Dawidem i Jakubem. Publikację krytykują prawicowe media
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (44)
WASZE KOMENTARZE
Nie chce mi się czytać tego zapewne napompowanego tekstu, ale nie widzę żadnego screenu z Twittera, więc pewnie tylko napisano o tym wPolityce, które komentuje wszystkie takie bzdury, szczególnie w ogórkowym okresie przedświątecznym. L
Średnia prowokacja Wyborczej, dająca do zrozumienia że musi tam być naprawdę bardzo źle że sprzedażą (sam mam kwartał z 15 zł kupiony w Black Friday), ludzie w Polsce maja naprawę w dupie kto z kim śpi czy całuję się pod jemiola. Dawanie tytułu "Burza po okładce..." jest typowe dla naTemat, no i coraz częściej dla was.
I tak myślę sobie, że do Pudelka powinniście chodzić na bezpłatne staże. Tam te testy są bardziej przemyślane, ironiczne, często zabawne. Serio.
"Według różnych szacunków osoby te mogą stanowić 2–7 proc. każdego społeczeństwa, co stanowi istotną grupę docelową dla branży handlowej. Styl życia osób nieheteronormatywnych, a więc także dokonywanie decyzji zakupowych, różni się od stylu życia pozostałych osób. Konsumenci ci mają określone przyzwyczajenia oraz potrzeby i liczą na to, że zostaną one spełnione"
To jest gadanie typu: społeczeństwo się starzeje jest coraz więcej konsumentów seniorów, którzy są atrakcyjna grupa docelowa pod względem handlowym" Potem się okazuje, że telekom jeden czy drugi celujacy właśnie w staruszków ledwo kwiczy albo tak jak sieć wRodzinie, używana jest głównie przez młodych :))
Jakby ludzi nie dzielić i klasyfikowac, to potem okazuje się że korzystają z usług dedykowanych zupełnie komu innemu. To jest kolejna kompromitacja tych wszystkich kierunków społecznych, po których cymbalki wychodzą niby z wyższym wykształceniem, a o rzeczywistości o której się wypowiadają nie mają zielonego pojęcia.
Jeśli autor tego zakończenia w ogóle brał jakiekolwiek badania pod uwagę, a nie puknal w klawiaturę tylko tego co mu się wydaje. Bo brzmi jak komunal.
Poproszę o jedną usługę taka z codziennych potrzeb, gdzie gej czy lesbijka rozbiliby się od hetero?
No poproszę.
Oswajanie z dewiacją (K. Imieliński:dewiacja: nienormatywność, innymi słowy utrwalona przez wybór niepłodność).